Gospodarstwa w Polsce bardzo się różnią od gospodarstw, do których przywykli Amerykanie, z setkami akrów upraw lub bydłem przeznaczonymi do osiągania zysków. Tradycyjnie polskie gospodarstwo było miejscem, w którym rolnik hodował wszystko, czego potrzebował, by żyć, a może trochę więcej, by sprzedawać na rynku za dodatkowe pieniądze.
W Polsce stare gospodarstwo, a raczej agroturystyka Kaszuby może zawierać nie więcej niż 25 akrów. W USA nigdy nie można uważać tej małej działki za wykonalny środek dochodu lub trwałości dla rolnika. Gdy te małe włoskie gospodarstwa wkroczyły w czasy współczesne, nie mogły wiązać końca z końcem.
W latach 50. i 60. rolnictwo w Polsce stało się znacznie mniej opłacalne. W dużych gospodarstwach i agroturystykach na Kaszubach zbudowanych dla wielu rodzin mieszkała tylko jedna rodzina. Wielu rolników było zmuszonych porzucić swoje domy i przenieść się do miasta, aby szukać zrównoważonej pracy. Pokolenia Polaków zaczęły niepokoić się, że kultura rolna znika. W 1985 r. polski rząd oficjalnie uznał koncepcję „gospodarstwa agroturystycznego” i agroturystyka Kaszuby zaczęła się rozwijać. Ideą gospodarstwa agroturystycznego było wspieranie drobnych rolników, którzy starali się dotrzymać im kroku. Obecnie działalność rolnicza nie generuje tak dużych dochodów, jak w poprzednich pokoleniach, więc dodając komponent turystyczny, gospodarstwa takie jak agroturystyka Kaszuby mogą nadal działać. W ten sposób chronią krajobraz, gospodarstwa rolne i społeczności lokalne, w ten sposób gospodarstwo agroturystyczne jest bardzo zrównoważoną formą turystyki.
Agroturystyka Kaszuby
Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.