Straszny duch, nowa praca i florysta Wrocław

Kiedy zdecydowałam się na zmianę pracy dostałam naprawdę dobra ofertę jako florysta Wrocław. Do tej pory nie sądziłam, że w innym zawodzie mogę zarobić więcej niż w biurze. Praca w kwiaciarni mi odpowiadała ponieważ będę mogła rozwijać się tam a do tego nie będę się nudzić. Wypaliłam się już w pracy biurowej i każdego dnia wypełnianie dokumentów to prawdziwa męczarnia. Kiedy dostałam pracę jako florysta Wrocław nie zastanawiałam się ani chwili dłużej i złożyłam wypowiedzenie w poprzedniej pracy. W pierwszym tygodniu główne przyglądałam się temu co robią inni ale później pozwolono mi zając się pierwszymi bukietami. Kilka lat temu robiłam wszelkie kursy florystyczne i do dziś pamiętam wiele metod, które wtedy stosowano. Od razu stworzyłam ciekawą propozycję, która spodobała się przełożonemu. To zagwarantowało mi miejsce w ekipie. Mimo iż w pracy wreszcie byłam szczęśliwa to zamartwiałam się sytuacja mojego brata. Po tym jak wprowadził się do nowego domu przeżywa prawdziwy koszmar. Okazało się, że w domu już ktoś mieszkał a dokładnie duch. Nikt nie mógł w to uwierzyć jednak widząc roztrzęsioną rodzinę wiedziałam, że nie żartują. Brat opowiadał, że w domu jest duch, który hałasuje w nocy i budzi wszystkich. Byłam zszokowana. Rodzina brata nie została w mieszkaniu ani mi nuty dłużej i od razu wyjechali do rodziny. Dom jednak trzeba oczyścić więc poleciłam bratu pewnego księdza, który zajmuje się tego rodzaju pracami. Wspomniany ksiądz to egzorcysta i szczerze mówiąc na co dzień ma kontakt z duchami.